Mynock - 2008-03-20 23:00:10 |
Kolejny pościk oraz temat do obgadania...
po pierwsze powinniśmy sobie objaśnić wszyscy.. po co gramy w Ikariam?
-- dla rozrywki?
-- aby sprawdzić swoje umiejętności zarządzania (kierowane do studentów :P ) ?
-- aby miło spędzić czas z kumplami online?
-- czy może też chcemy coś wspólnie osiągnąć by móc się później innym chwalić jak to żeśmy daleko zaszli w tej gierce :D
Ogólnie każdy cel jest dobry, ale jako że stanowimy pewne ugrupowanie, związek bądź też grupę graczy która ma na celu zaistnieć jako wspólnota powinnyśmy być w dobrych relacjach jak i interesować się sobą nazwajem
(mam na myśli płaszczyznę gry)
dlatego poddaję to do dyskusji, jak widzicie nasze wspólne granie?
|
spooky - 2008-03-21 03:06:55 |
Jak dla mnie, to zdecydowanie rozrywka jest głównym celem ;]
|
Maveric - 2008-03-21 13:58:10 |
I ja tez jestem tego samego zdania .. rozrywka przede wszystkim :]
|
POLL - 2008-03-21 20:49:13 |
Jak widzę nasze wspólne granie? poprostu gramy, jedni będą się angażować bardziej drudzy mniej, jest to tylko gra i na nikim nie można wymóc siedzenia przed kompem 24h, natomiast miło byłoby móc liczyć na członków sojuszu w jakichś wariackich wojenkach i obronach (somo wyjdzie w praniu). Wydaje mi się że członkowie sojuszu tylko dzieki wspólnej pracy, rozwojowi, handlowi i wsparciu militarnemu oraz radom innych członków, dojdą do czegoś w tej grze, dzięki temu będzie się grało łatwiej i pewnie bez zarwanych nocek dla pilnowania dorobku. Współpracy nie powinna polegać tylko na tym "o kurde pomóżcie podeślijcie 100 k surówki bo mi brakuje" tutaj lepszym tekstem byłoby "mam 500 siarki potrzebuję 1000 wina". Przeciwnik wiedząc że ryzykuje odpowiedzią całego sojuszu zastanowi się ze 3 razy czy kogoś z nas zaatakować, aby to osiągnąć musimy odpowiadać bezwzględnie (bez względu na koszty i straty pojedyńczych graczy) na każdy atak na członka sojuszu, no i oczywiście w takim przypadku pomoc przy odbudowie jest niezbędnie wymagana, dla dobra całego sojuszu. Problemem pozostaje całkowity brak wiedzy jak wspólnie atakować, bronić się, ilość bugów, wywalanie gry i tysiące innych i tu moja prośba jeśli ktoś wyczyta wątek na forum jak wspólnie się wspierać itd. niech umieści na naszym forum. Wiedza jest zawsze najważniejsza. Przepraszam za tak długie przynudzanie. Pozdrawiam POLL
|
Maveric - 2008-03-21 22:42:38 |
Hej POLL w pelni sie z Toba zgadzam :d odnosnie odpowiedzi na atak .. gdyz tak samo jak Ty uwazam ze najlepszym sposobem aby zapewnic sobie spokoj jest zastraszenie rywali :P:P przynajmniej na poczatku . A co do wspolnej walki to ja obstawiam na traktaty wpolne czy cos ;) No i jeszcze jedno .. co do ludzi ktorzy sie w to zaangazuja to fajnie by bylo gdyby kazdy w jakims stopniu przyczynial sie do rozwoju naszego sojuszu :) Dzieki za glos :P Pozdro4all :)
|
Raminiel - 2008-03-23 11:33:27 |
Sojusz sojuszem ale trzeba też liczyć na siebie. Rozbudujcie najpierw podstawowe budynki u siebie a później myślcie o innych członkach sojuszu. Może to brzmi samolubnie ale niech polowa sojuszników wyjedzie na wakacje to druga polowa moze byc skazana na głód i odwiedziny ze strony naszych sąsiadów :P Z czego nie wykluczam pełnej współpracy od samego początku - jak kto lubi :)
|
Eldier - 2008-03-23 23:06:44 |
siemka ja niestety sie z wami nei zgadzam co do tych atakow nic pochopnie to moze byc jakies nieporozumienie juz to przerabialem z milion razy zawsze najpierw nalezy wyjasnic a pozniej jak cos atakowac. widomo jezeli cos sie strazy kilka razy to wtedy tak mozna ale pamietajcie najpierw dyplomacja.po co tracic bezsensownie wojsko a tym samym surowce i sie oslabiac?a i co do akcji trzeb aje wczesniej zaplanowac i starac sie przewidziec wszystko jakies nioczekiwane sytuacje awarie braki pradow.to jest najciezsze zeby nei bylo ze atak ma wyslac 5 osob a wysla 2 czy nawet 1.i pamietajcie wojsko wojsko i jeszcze raz wojsko bez wojska to guzik mozna zrobic.co postraszysz kogos 50 falangami?to cie wysmieje i jeszcze zaatakuje zeby pokazac ze gowno masz zeby zmieszac cie z blotem.chlopcy(i dziewczyny jezeli sa) trzeba sie wziac w garsc i grac.ale sie rzopisalem.mozecie sie zloscic ze gledze ale takie jest moje zdanie.
pzdr Eldier(nowy czlonek)
|